Blog dla wszystkich milosnikow Toskanii. Jesli chcesz podzielic sie swoimi przezyciami, spostrzezeniami i przygodami z wakacji spedzonych w tym regionie - opisz je wlasnie tutaj. Prosze przesylac teksty i zdjecia na adres: aleksandra.seghi@email.it

czwartek, 8 listopada 2012

Z czym kojarzy mi sie Toskania cz.1

Na blogu Sabinki zostalam zaproszona do wywiadu z serii ABC autora.
Oglosilysmy konkurs, w ktorym mozna bylo wygrac ksiazke "Slodkie pieczone kasztany". A pytanie konkursowe brzmialo: z czym kojarzy Ci sie Toskania?

Wyroznione zostaly dwa komentarze. Dzisiaj cytuje jeden z nich. Jednoczesnie pytanie konkursowe poddalo mi pewna mysl: by na blogu Turysta w Toskanii stworzyc serie pod tym samym tytulem. Jesli macie ochote napisac z czym kojarzy Wam sie Toskania - piszcie na adres:

aleksandra.seghi@email.it

Z wielka checia opublikuje Wasze wypowiedzi!

A oto pierwszy komentarz z bloga Sabinki:

Toskania kojarzy mi się z malowniczymi, barwnymi, sielskimi krajobrazami, z romantyzmem, winnicami, gajami oliwnymi, alejami cyprysów, zapachem ziół i kwiatów. Od razu przed oczami mam obraz wzgórz, porośniętych słonecznikami oraz wąskie, strome uliczki prowadzące do uroczych, kamiennych domków, zamieszkanych przez gościnnych, pogodnych i życzliwych gospodarzy. Toskania przywodzi mi też na myśl idealny klimat do życia, palące słońce, zawsze dobrą pogodę, kuszącą do zażycia spaceru wśród pól i łąk. Miejsce to niesie w sobie jakiś wymiar tajemniczości, zagadki, dlatego jest ciekawe i pobudza do refleksji. Czasem ma się wrażenie, że czas się zatrzymał, gdy widzi się tamtejsze kobiety, oddające się robótkom ręcznym lub też siedzące na ławkach przed domem i obserwujące przybyszy.
Toskania słynna jest też z charakterystycznych potraw, mnogości smaków. To właśnie tam można skosztować cenionego od wieków, tradycyjnego włoskiego wina i zaopatrzyć się w wytwarzaną tu prawdziwą oliwę z pierwszego tłoczenia. A, że jestem wielką wielbicielką wszelkich rodzajów serów, to mam tu prawdziwą oazę i rozkosz - od Raviggiolo di pecora senese, Pecorino di Pienza, po Ricotta di pecora senese. Owcze sery mają słodki, delikatny smak, pachną mlekiem, wręcz kuszą, aby ich spróbować. Ale nie tylko na serze człowiek żyje, więc warto również zakupić tam takie wędliny jak: Capocollo, czy Buristo, są naprawdę pyszne, bez sztucznych konserwantów, wytwarzane według dawnych i sprawdzonych sposobów. Jako typowy łasuch, nie przejdę też obojętnie obok toskańskich łakoci – ciasteczek drożdżowych Cavallucci, ciasta Panforte di Siena, pełnego aromatycznych owoców i przypraw. Wiele wypieków jest słodzonych miodem, przez co są o wiele zdrowsze. Toskańskie restauracje kojarzą mi się z wszechobecnymi truflami, dodawanymi do wielu potraw. A, że to Włochy, to oczywiście nie obyłoby się bez makaronu. Jest on tu wyrabiany ręcznie i nosi nazwę Pici.
Toskania to nie tylko krajobrazy i apetyczne jedzenie, ale też sztuka. To tutaj tworzyli i żyli Leonardo da Vinci, Michał Anioł i Rafael Santi, Dante Alighieri, Giovanni Boccaccio, Francesco Petrarca.
Będąc w Toskanii, warto również odwiedzić słynne miasta: Pizę, Florencję i Sienę. Oprócz słynnej Krzywej Wieży, czy katedry florenckiej, można tu zobaczyć naprawdę wiele ciekawych zabytków, w zależności od tego, co kogo interesuje.
Myślę, że w Toskanii każdy znajdzie coś dla siebie. Dla jednych będzie to szukanie ukojenia wśród Apeninów, falujących wzgórz i przyrody, kosztowanie tradycyjnej włoskiej kuchni, a dla innych obcowanie ze sztuką i aktywne zwiedzanie. To miejsce jest po prostu magiczne.

                                            Klementynka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz